niedziela, 09 luty 2020 10:39

Porost islandzki jako domowy sposób na choroby gardła

Porost islandzki Porost islandzki

Porost islandzki to roślina, która staje się znowu coraz bardziej popularna w Polsce. Dlaczego warto po nią sięgać i jakie ma właściwości? Czy stosowanie porostu islandzkiego sprawi, że zażegnamy uciążliwe i przewlekłe problemy z gardłem?

Czym jest porost islandzki i gdzie występuje?

Porost islandzki, czy inaczej, płucnica islandzka to, jak sama nazwa wskazuje, porost (organizm, który tworzy symbiozę glonu z grzybem). Porost islandzki osiąga wysokość ośmiu centymetrów i tworzy kępki o nieregularnych kształtach. W zależności od nasłonecznienia miejsca, w którym żyje, porost ten może mieć różne kolory. Warto zwrócić uwagę na to, że choć nazwa wskazuje, że porost ten występuje tylko na Islandii, to w rzeczywistości spotkać go można na innych kontynentach (na wszystkich, poza Antarktydą i Afryką)! W Polsce porost islandzki jest jednak pod ochroną i nie można go zrywać na własną rękę, ponieważ jest to niezgodne z prawem i możemy zostać pociągnięci do odpowiedzialności karnej.

Kiedy sięgać po porost islandzki?

Prozdrowotne właściwości porostu islandzkiego są różne, ale najważniejszym działaniem jest wspomaganie leczenia chorób górnych dróg oddechowych. Porost ten jest składnikiem wielu leków na ból gardła, które mają wspomóc jego leczenie. Porost islandzki dzięki swojemu antybakteryjnemu działaniu świetnie spisuje się w tej roli. Mniej popularnym, ale równie istotnym zastosowaniem porostu islandzkiego jest wykorzystanie go w leczeniu trądziku, czy poważniejszych chorób skóry, jak np. liszajów czy łuszczycy. Ponadto, porost islandzki można stosować w problemach żołądkowych – pomaga on w niestrawności oraz przy zaparciach czy zapaleniach okołożołądkowych.

W jakiej formie można znaleźć porost islandzki?

W związku ze swoimi właściwościami, porost islandzki możemy znaleźć w różnych formach. Przede wszystkim, znajdziemy go w składnikach syropów na kaszel i tabletek na gardło, przeznaczonych do ssania. Nie są to jednak jedyne formy tego preparatu! Porost znajdziemy również w pastach do zębów, czy też żelach do higieny intymnej, a także w kremach. Na szczęście, możemy kupić go również w formie suszonej, gotowej do przygotowania samodzielnie naparu. Wystarczy, że dwie łyżki suszonego porostu wrzucimy do zimnej wody i będziemy gotować go przez piętnaście minut. Będzie wtedy gotowy do użycia, np. jako herbata na niestrawność, czy do przemywania twarzy z trądzikiem.